Każda branża posiada charakterystyczną dla siebie terminologię, z którą musi się zmierzyć niedoświadczona osoba. Stosowanie specjalistycznych określeń pozwala stałym klientom, producentom oraz handlarzom na precyzyjne opisanie istotnych cech produktu. Dla laika jednak jest to niebezpieczny grunt, na którym może łatwo ulec manipulacji. W przypadku zakupu ekogroszku należy wystrzegać się sprzedawców zachwalających paliwo opałowe poprzez czynniki takie jak ciepło spalania. Kwestią istotną dla konsumenta powinna być wartość opałowa, która określa rzeczywistą wydajność kupowanego towaru. W przypadku danych opisujących ciepło spalania określana jest ilość całkowitej energii uwalnianej w danym procesie. Przeciętnego zjadacza chleba nie powinny jednak interesować te dane z tego względu, że całkowita energia nie jest równa wartości użytkowej, ponieważ jej część ulatuje wraz z parą wodną. W dzisiejszym wpisie doradzimy, jak nie dać się oszukać przy kupowaniu ekogroszku.